Zakupy z tygodnia.

Witam.
W dzisiejszym poście przedstawię moje zakupy z całych dwóch tygodni. Na razie  powstrzymam się od stylizacji, ponieważ miałam rozmowę o pracę przy której musiałam drastycznie skrócić paznokcie. Mam nadzieje że za kilka dni będę mogła coś wykonać. 
Wracając do zakupów cieszę się że mieszkam w Anglii. A to dlatego że tanio mogę kupić super lakierów a to kilka z nich. 




Najbardziej jestem zadowolona z serii lakierów pękających z O.P.I . Jest to starsza seria na opakowaniu była wywieszka, że z 2012. Na jednej stronie znalazłam cenę za zakup, która wynosi 20 zł. Mi się udało je kupić za całego 1 f za jeden. 

Reszta lakierów z serii Sally Hansen Salon Manicure. Kolory wybierałam pod porę roku. zakupiłam je także za 1 f za sztukę.

Ostatni lakier z serii Miss Beauty ze sklepu Poundworld. Piękny kolor urzekł mnie od razu. 




Już niedługo stylizację i pełna ocena lakierów. 


A teraz wielkie zakupy w Ali Exspress. Listonosz nie nadąża już z przesyłkami ;) Zakupiłam na promocji, bardzo tanio rzeczy niezbędne do tworzenia cudnych wzorków. 

Moja lista zakupów :

STEEEEMMPEELKI  .




Jest tradycyjnie i świątecznie. Już nie mogę się doczekać kiedy je użyje.


Tasiemki do wyboru do koloru ;)




Taśmy samoprzylepne do stylizacji. 






Oraz różne szablony .










Czekam jeszcze na kilka rzeczy i biorę się od razu do roboty;)


Dziękuje za uwagę. 

Stylizacja na poprawę humoru.

Dotyk delikatności.




Witam. Na dworze coraz zimniej, za oknem szaro i ponuro. Jednak postanowiłam dodać sobie koloru na paznokciach, wrócić do ciepłych kolorów , delikatności. Zatrzymać to ciepło chociaż na chwilę. Dzisiaj stylizacja z użyciem płytek do paznokci, które zamówiłam na aliexspress.  Cena za dwie około 10 zł.




Pierwsza z nich przedstawia wzorki, które nazywam "koronkowe". Druga bardziej przejrzyste. Właśnie do stylizacji użyłam kwiatków z ostatniej części,.
A to moje paznokcie.


Lista lakierów użyta w tym poście:



Mój hit i główny motyw to róż . Użyłam lakieru: 
Sally Hansen Complete Salon Manicure Nail Colour.  Lakier do paznokci CUTE TURE 831





Zakupiłam go za około 10 zł, w sklepie internetowym. Jego opis na stronie producenta :


Lakier Sally Hansen Complete Salon Manicure to wyjątkowy produkt 7w1, który łączy w sobie siedem preparatów w jednej buteleczce z olśniewającym kolorem. Specjalistyczne czynniki wzmacniające połysk powodują, iż paznokcie wyglądają tak, jakby został wykonany na nich żelowy manicure. Przełomowa technologia, która pozwala uzyskać efekt koloru jednocześnie zabezpiecza przed ścieraniem i odpryskiwaniem.


POJEMNOŚĆ 14,7 ml

Moja opinia:
Kolor bardzo mi się podoba, jest delikatny .Do uzyskania wymarzonego, jednolitego koloru musiałam użyć dwóch warstw. Duży pędzelek ułatwia aplikację. Buteleczka jest podręczna. Wytrzymałość lakieru około 5 dni(bez odprysków). Uwielbiam tą serię i wiele kolorów owładnęło moim sercem.
Jak dla mnie 6/6. Nie mogę powiedzieć nic złego na ich temat. Ahh Sally Hansen udało wam się ;)

Kolejny lakier to;  

Maybelline, Colorama, lakier do paznokci, nr 51, 7 ml



Opis producenta : Najnowsze trendy na paznokciach dzięki modnym lakierom do paznokci. Kolor jest czysty, wielowymiarowy i nasycony. Lakier odporny na kruszenie i odpryski. Trwały do 7 dni*. Gładko i równomiernie się rozprowadza. Nowy wymiar natychmiastowego połysku, który wygląda jak tuż po aplikacji lakieru. Łatwa i szybka aplikacja oraz szerszy pędzelek dla równomiernej warstwy lakieru. 

Moja ocena:
Cena około 12 zł , zakupiony w Rossmanie. Jest to mój pierwszy "biały" kolor. Tak samo jak w poprzednim lakierze użyłam dwóch warstw. Kolor idealny jako baza pod stempelki . Mała buteleczka, łatwa aplikacja podoba mi się. Wytrzymałość oceniam też tak samo. Jednak minusem jakim zauważyłam jest to ,że po kilkunastu minutach po założeniu i użyciu stempla zrobił się mały odprysk. Moja ocena 5/6.




Do wzorku na płytce użyłam lakieru:

Sally Hansen Lakier Diamond Strength Save The Date





O nim na razie nie napiszę (zrobię to w osobnym poście), gdyż użyłam go jedynie do małych wzorków.






Na dzisiaj to tyle. Do usłyszenia niedługo. ;)

(dziękuje i proszę o uwagi co do prowadzenia bloga, które przydadzą mi się w kolejnych postach)

Witam.
W końcu po roku postanowiłam wziąć sprawy w swoje paznokcie ..hmm w ręce . Zakładam bloga o swojej pasji czyli stylizacji paznokci. Dopiero się uczę ..przez rok starałam się uzbierać swoją kolekcję ,która posłuży mi w prowadzeniu bloga. Udało się. W następnym poście postaram się ją Wam pokazać .Moje paznokcie są naturalne. Moją ulubioną marką lakierów jest Sally Hansen a serią Sally Hansen Complete Salon Manicure. Na razie to tyle . Na koniec dodaje subtelna stylizację .Następnym razem opis będzie dokładniejszy. Czyli jakich użyłam produktów i ich ocenę. Dziękuje za uwagę.




Początek.

Witam.

Mam na imię Ania , od dwóch lat mieszkam w Anglii o ,za kilka dni zostanę po raz pierwszy matką.Od dawna planowałam, aby coś zrobić coś dla siebie .Zakładam tego bloga, ponieważ moją pasją (odkrytą od niedawna ) są paznokcie, a najbardziej ich zdobienie. Dopiero się uczę więc liczę na trochę wyrozumiałości. Oprócz takich stylizacji ,postaram się także opisywać swoje kosmetyczne"zdobycze". Chce poświecić się 
głównie tematu lakierów, stylizacji paznokci ale także kosmetyków pielęgnacyjnych dla kobiet oraz dla dzieci. 













Wracając do mojego macierzyństwa do przewidywalnego terminu zostało mi tylko albo i aż 9 dni. Chciałabym też opisywać swoje początki macierzyństwa, dzieląc się swoimi radościami, obawami. Mam nadzieję że podołam temu zadaniu i moje posty będą przejrzyste i ciekawe. 



Dziękuje za uwagę i liczę na pewne rady jeżeli coś będzie nie tak.



Pozdrawiam. 


.



























Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka